Już niedługo niewątpliwie najciekawszy okres roku na który wszyscy czekamy. Kometa 46/P Wirtanen osiągnie swoje peryhelium a zarazem znajdzie się najbliżej Ziemi z wszystkich swoich dotychczasowych przelotów. Jest to niezwykły zbieg okoliczności gdyż orbita komety ciągle się zmienia a jej aphelium sięga bliskich rejonów Jowisza, który bardzo wpływa na jej orbitę. Prawdopodobnie kolejne zbliżenia tej komety do Jowisza spowodują drastyczną zmianę orbity na taką w której już nie uświadczymy jej blisko naszej planety.
Powyższy diagram pokazuje nam, że właśnie tegoroczny przelot na przestrzeni następnych lat jest najbardziej korzystnym z wszystkich. Kolejne zakończą się w odległościach ponad 150 mln kilometrów...
Co czyni ten przelot tak fascynującym? Tym razem od komety będzie nas dzielić jedynie 11 mln kilometrów. Jest to 10 najbliższy przelot komety w pobliskich rejonach Ziemi w historii obserwacji!!!
Kometa powinna uzyskać jasność w pobliżu 3 magnitudo. Bez trudu powinna być widoczna spoza większych miast. Mapka przedstawiająca jej trasę w grudniu 2018 ukazana jest poniżej
Najciekawszy moment na obserwacje jeszcze przed nami bo dokładnie miedzy 14 a 16 Grudnia kometa będzie mijała słynną gromadę otwartą Plejady w Byku. Dokładnie między Plejadami a Aldebaranem jako obiekt o jasności 3 magnitudo. Ktoś może pokusi się o fotkę. A przy odrobinie szczęścia i pogody także o zarejestrowanie ruchu komety na tle gwiazd :)
Przypominam o jednej bardzo ważnej rzeczy. Kometa jest obiektem rozmytym. Jej wielkość na nieboskłonie przekroczy wielkość tarczy Księżyca i mimo osiągnięcia jasności 3 mag nie będzie tak jasna jak tej samej jasności gwiazdy. Do obserwacji wystarczy użyć nawet niewielkiej lornetki.
I na koniec zdjęcie sprzed 3 dni na którym widzimy jak mniej więcej wygląda ona na nieboskłonie. Nie pozostaje mi nic więcej jak życzyć dobrego nieba i udanych obserwacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz