niedziela, 13 sierpnia 2017

Noc Maksimum Perseidów 2017

Już po wszystkim można by rzec... Mieszane uczucia wiele rozczarowań ale też wiele relacji ludzi o doskonałych obserwacjach. Jednym się poszczęściło a innym wręcz odwrotnie. Loterią była pogoda. Przechodzący front atmosferyczny całkowicie wręcz uniemożliwił obserwację w wschodniej części kraju. Centrum spowite lekkim cirrusem miało szansę na obserwację ale największą radochę miała Polska zachodnia z bezchmurnymi warunkami. W dodatku o 22:30 wzeszedł Księżyc który zaczął naświetlać niebo. To było bardzo trudne maksimum. Wiele się działo tej magicznej nocy.



Swoje obserwacje rozpocząłem o godzinie 22:30 Powolnie przemieszczające się Cirrusy ale wschodnia część nieboskłonu była czysta. Daleko nad horyzontem powolna przesuwająca się komórka burzowa oddalająca się na północny wschód. Wystawiłem więc aparat i z naładowanym akumulatorem zacząłem naświetlać niebo. Warunki miejskie spowodowały dość znaczne naświetlenie jednak nie zraziło mnie to. Chciałem uchwycić bolidy co w części się udało. Widziałem na własne oczy około 20 Perseidów jednak większą część czasu spędziłem na gawędzeniu na transmisji na żywo z swoimi czytelnikami. Głównym celem fotografii było także ukazanie wpływu Księżyca na jakość zdjęć a także widok Perseidów przez zamglone cirrusy. Udało się o dziwo wszystko :)

Na początek pokaże wam mojego Perseida którego widziałem także gołym okiem.

 Meteor pojawił się tuż przed wschodem Księżyca i pojawił się niemal w radiancie roju. Jasność jego oceniłem na około -1,5 Mag. Był dosyć jasny i powolny co pozwoliło go złapać na zdjęciu.

Kilka osób także nadesłało swoje zdjęcia spadających gwiazd :) Jedno z nich nadesłała Beata Nurzyńska

Beata Nurzyńska Fotografia
Zdjęcie z Baraniej Góry wykonania Beaty Nurzyńskiej
 
Adam Szach z Poznania

 Całość swojej obserwacji fotograficznej zawieram w krótkim Wideo puszczonym z prędkością gdzie jedna sekunda zdjęcia to 10 minut czasu rzeczywistego. Widać jak zmienne były warunki i jak wiele szkodził zarówno Księżyc jak i Cirrusy i Light Polution. 


                      


Dziś nad Polską o wiele pogodniej. Proponuję byście spróbowali dziś też zaobserwować meteory z roju Perseidów. Aktywność nadal powinna być wysoka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz