czwartek, 6 września 2018

Zasady Prostej Astrofotografii

Prosta astrofotografia. Wielu z was zapewne zadaje sobie pytanie jak to zrobić. I czym już jest astrofotografia a czym już sztuka. Na początek przedstawię wam kilka sposobów na astrofotografię małym kosztem. Tak naprawdę w dobie smartfonów niemalże nieodbiegających od markowych aparatów fotograficznych możemy sobie pozwolić na całkiem ciekawe efekty.



Podstawa to urządzenie do rejestracji. Oczywiście najlepszym wyborem będzie lustrzanka cyfrowa jednak jest pewna sztuczka związana z starymi aparatami Canon PowerShot a także ich nowszymi kuzynami.

Mowa tutaj o oprogramowaniu CHDK. Jest to oprogramowanie stworzone do ulepszenia naszych starych leciwych aparatów w maszyny mało ustępujące lustrzankom. No oczywiście jakości zdjęć nie poprawimy aż tak by podmienić matrycę na mniej szumiącą jednakże to już jest coś.

 Ja przez długi czas posiadałem Canona A520 z wgranym softem CHDK. Można  pobrać z strony http://chdk.wikia.com/wiki/CHDK

Po instalacji na karcie pamięci zawsze można oprogramowanie usunąć po prostu formatując kartę SD. Wraz z wgraniem softu nasz aparacik dostaje tzw drugą młodość. Mamy możliwość zapisywania zdjęć z bezstratnym formatem RAW a także wiele innych opcji jak rozszerzone do nieskończoności czasy naświetlania oraz ISO do wartości nawet 12600!!!

Możliwe także jest skryptowanie aparatu co pozwala np zautomatyzować jego pracę. No właśnie zautomatyzować...

Ustawiając taki aparacik w kierunku nieba i robiąc nim serię zdjęć w bardzo prosty sposób można zrobić tzw StarTrials czyli zdjęcie ruchu gwiazd. Do  wykonania dobrze takiego zdjęcia potrzebujemy jednakże statywu i oczywiście 60 minut stałej fotografii nieba. Czas ten jest jednak różny od tego co tak naprawdę chcemy uzyskać. Może to być 15, 30, 60 a nawet 120 minut. Robimy więc 60 klatek po minucie i składamy je później w programie do tego dedykowanym jak np Startrails


 Fotografia ruchu gwiazd jest najprostszą metodą fotografii nocnego nieba. Jeśli zechcemy pójść nieco dalej czyli sfotografować drogę mleczną polecimy nieco dalej. Wtedy ruch gwiazd nam się nie przyda na nic. Wręcz zechcemy go całkowicie wyeliminować. 

Tu na pomoc przychodzi zasada 600


Jest to tabela czasów naświetlania dla zadanej ogniskowej. Użyte w niej czasy mają na celu ułatwić nam ich dobór aby przy zadanej ogniskowej gwiazdy nadal pozostały punktowe. Także czytając z tabeli dla ogniskowej 8mm maksymalny użyty czas naświetlania to 50s zależnie od matrycy. Jednakże dla ogniskowej 50 mm to już tylko 8s. Na poniższym zdjęciu doskonale widać różnice.


W ten sposób możemy uzyskiwać ciekawe efekty fotografując gwiazdozbiory a także astropejzaże czyli gwiazdy z elementami natury w tle tak jak na przykładzie powyżej.

Jednak jeśli nadal nam to nie wystarcza. Jest pewien sposób na fotografię do 100 mm małym kosztem do 60 sekund.

Projekt Janusza Willanda sprzed kilku lat który sam wykorzystywałem przez około 3 lata do fotografii drogi mlecznej. Mowa tutaj o tzw. Astro Koziołku. Jest to najprostszy manualny montaż astronomiczny. Całość składa się z kilku deseczek śrubek i robocizny która naprawdę należy do bardzo łatwych. 




Całość instrukcji budowy tego urządzenia można jeszcze znaleźć na stronie Pana Janusza pod adresem https://www.astrojawil.pl/fastron_2.htm

Także mam nadzieję że dla tych początkujących osób w miarę przedstawiłem sposób fotografii nieba naprawdę tanim kosztem. Nie potrzeba wam naprawdę sprzętu za tysiące złotych by zacząć poważnie zabawę z tą dziedziną. Oczywiście jeśli macie jakieś pytania chętnie na nie odpowiem i zapraszam do dyskusji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz